Aromaterapia – naturalne wsparcie dla organizmu

Cristina Proano-Carrion powiedziała: „Jeśli wierzysz w aromaterapię… ona działa. Jeśli nie wierzysz w aromaterapię… ona działa”

Aromaterapia to dziedzina medycyny naturalnej i kosmetologii wspomagająca leczenie organizmu zapachem. Otacza nas opieką poprzez woń. Nazwa „aromaterapia” powstała w wyniku połączenia słów: aromat – zapach i terapia – leczenie. W swoim działaniu wykorzystuje czyste, naturalne olejki eteryczne pozyskiwane z różnych części roślin – kwiatów, liści, łodyg, korzeni, nasion, kory, żywicy, a w przypadku olejków cytrusowych ze skórki owoców.

Zapomniana wraca do łask

Słowo aromaterapia dla wielu osób jest trudne do wymówienia i często wywołuje lekki strach dlaczego? Zapomniana na wiele lat, wraca do łask od 1928 r., a wszystko dzięki francuskiemu chemikowi, który poświęcił dużo czasu badaniom nad olejkiem lawendowym.

Aromaterapia była znana i stosowana już w starożytnym Egipcie. Wykorzystywano ją w medycynie chińskiej, ajurwedyjskiej. Cenił ją Hipokrates ojciec medycyny, twierdząc, że codzienna aromatyczna kąpiel i masaż są gwarancją dobrego zdrowia. Wzmiankowano o niej wielokrotnie w Biblii, pisząc o wonnych olejach.

Olejki eteryczne w walce z wirusami i bakteriami

Olejki eteryczne, wykorzystywane jako narzędzie w aromaterapii, to esencje roślinne otrzymywane metodą destylacji parą wodną lub tłoczenia skórki z owoców cytrusowych. Są dla rośliny tym, czym krew dla człowieka. Silnie skoncentrowane, mimo że nazywane olejkami, nie są tłuste. Zawierają w sobie wszystkie wykształcone w procesie ewolucji właściwości roślin, w szczególności zdolności obronne przed wszelkiego rodzaju wirusami i bakteriami. Okazuje się, że wirusy i bakterie nie są „zarezerwowane” tylko dla człowieka, atakują również rośliny i zwierzęta.

Syntetyczne antybiotyki zostały wynalezione w latach 30-tych ubiegłego wieku, zaś patogeny istnieją od zawsze. Rośliny, chcąc przeżyć, wykształciły w sobie wszelkie mechanizmy obronne, a my poprzez aromaterapię i olejki eteryczne możemy z nich korzystać. Badania pokazują, że antybiotyki ziołowe, naturalne są bardziej skuteczne niż syntetyczne.

Olejki eteryczne wykazują bardzo silne działanie antywirusowe, antybakteryjne, przeciwgrzybicze i antyseptyczne. Działają bakteriobójczo (niszczą bakterie) i bakteriostatycznie (osłabiają działanie bakterii i pozwalają, by nasz system odpornościowy sobie z nimi poradził).

Olejkiem otwierającym listę w tej grupie jest zdecydowanie olejek drzewa herbacianego, następnie pojawiają się olejek eukaliptusowy, lawendowy, oregano, rozmarynowy, cedrowy, goździkowy i wiele, wiele innych. Kilka z nich należy również do grupy immunostymulantów pobudzających nasz układ odpornościowy do intensywnej pracy. Do tej grupy olejków należą: olejek rumianku rzymskiego, grejpfrutowy, rozmarynowy, drzewa herbacianego i tymiankowy. Ciekawostką jest, że mentol zawarty w olejku mięty pieprzowej eliminuje antybiotykoodporność bakterii.

Aromaterapia – zapach dla zdrowia

Aromaterapia jako zapach zdrowia wykorzystuje dwie metody wprowadzania olejków eterycznych do organizmu – przez drogi oddechowe, czyli wąchanie, wdychanie, inhalacje lub przez skórę w formie kąpieli, masażu, kompresów i kosmetyków. W ten sposób cząsteczki olejków przenikają do naszego krwiobiegu i są transportowane do miejsc wymagających ingerencji, naprawy, wsparcia.

Zapach, jak napisał Patrick Suskind w swojej książce „Pachnidło. Historia mordercy”, „jest bratem oddechu”. Nie można uciec przed zapachem, a węch jako zmysł skojarzeniowy jest tym najważniejszym. Zapach wywołuje w nas pozytywne lub negatywne reakcje, radość lub smutek, spokój lub złość. Najpierw dociera do naszego mózgu. To on wysyła impuls, jak mamy się czuć. Dlatego tak ważne jest dobranie odpowiednich zapachów olejków eterycznych czy ich mieszanek.

Aromaterapia działa na ludzki organizm holistycznie. Nie tylko na nasze ciało, ale również, a może w szczególności na naszą psychikę, która odpowiada za to, czy organizm będzie miał moc samoregeneracji. Olejki wspomagają w wielu stanach emocjonalnych, m.in. w apatii, braku nadziei, braku wiary w siebie, depresji, niepokoju i lęku, panice, strachu, obawach, zmianach nastroju itd. Warto zatem używać w pomieszczeniach dyfuzora. To urządzenie, w którym mieszamy olejki eteryczne z wodą. Następnie cząsteczki olejków wraz z parą wodną emitowane są do otoczenia i w ten sposób wdychane. To bardzo bezpieczna metoda zarówno dla dzieci, osób dorosłych czy w podeszłym wieku. Jej zadaniem jest wpływanie na nasz nastrój, poprawę ogólnego samopoczucia, ale również wzmacnianie systemu odpornościowego. Dyfuzor można i zdecydowanie warto stosować przez cały rok.

Lecznicze kąpiele

Wprowadzanie olejków eterycznych do organizmu przez skórę odbywa się podczas kąpieli, które powinny trwać ok. 15 – 20 minut przy zastosowaniu jednego olejku lub mieszanki olejków. Zdecydowanie warto mieszać ze sobą olejki o podobnych właściwościach, ponieważ potęguje to ich działanie.

To samo dotyczy masażu z użyciem olejków eterycznych. Masaż całego ciała, który powinien trwać około godziny, ma za zadanie wprowadzenie cząsteczek olejków do organizmu przez powierzchnię skóry poprzez głaskanie, rozcieranie i ugniatanie. Masaż aromaterapeutyczny, przy odpowiednio dobranej mieszance olejków eterycznych, to masaż relaksacyjny. Oddziałuje na człowieka na poziomie fizycznym, emocjonalnym i psychicznym. Jego zadaniem jest przywrócenie równowagi homeostatycznej organizmu, czyli unormowanie jego funkcjonowania, a jednocześnie uzyskanie stanu odprężenia i rozluźnienia. Przy tej metodzie olejki zawsze łączymy z olejem nośnikowym, roślinnym.

Zapachy otaczają nas wszędzie w domu i na zewnątrz. Zapach lasu (czyli olejków eterycznych emitowanych przez drzewa i inne rośliny) wpływa na nas kojąco. Zapach w samochodzie ma spowodować przyjemną jazdę. Zapach w domu ma poprawić nastrój i samopoczucie. Zadbajmy o to, by otaczać się zapachami stworzonymi przez naturę – olejkami eterycznymi, czyli aromaterapią.

Justyna Wiśniewska – certyfikowana aromaterapeutka