Trzy klucze do sukcesu: inspiracja, konsekwencja i cierpliwość

Każda z nas ma własną definicję sukcesu. Niestety nie istnieje uniwersalna droga do jego osiągnięcia. Nikt też nie zaserwuje go nam na pstryknięcie palców na srebrnej tacy. Dobrze jest zwrócić uwagę na kilka czynników, które są ważne w dążeniu do sukcesu. Co mam na myśli? Inspirację, konsekwencję i cierpliwość, trzy „klucze” otwierające drzwi z napisem sukces.

Inspiracja

Aby coś zmienić w swoim życiu, coś osiągnąć, konieczny jest impuls do działania. Jego brak sprawia, że się poddajemy, nie wierzymy w siebie, nie mamy wystarczająco dużo siły, by realizować to, co postawiliśmy sobie za cel. Jak to zmienić? Warto poszukać swojej własnej inspiracji. Rozejrzyj się uważnie wokół siebie:

Znasz kogoś, kogo podziwiasz, kto Cię fascynuje, kto jest dla Ciebie wzorem?
Dostrzegasz rzeczy, które bardzo Ci się podobają i sama chciałabyś coś takiego tworzyć?
Pobyt w jakimś miejscu pozwala Ci się odprężyć i przychodzą Ci do głowy ciekawe pomysły?

Znalezienie inspiracji jest istotnym kluczem do sukcesu. Jeśli coś Cię mocno zainspiruje, nabierasz ochoty, aby coś robić, nad czymś popracować, coś osiągnąć. Jeśli od dłuższego czasu obserwujesz na Instagramie profile kobiet, które mimo wielu obowiązków znajdują czas na swoje pasje, opowiadają o tym w urzekający Cię sposób i jednocześnie ich pasje mocno z Tobą rezonują, to istnieje spora szansa, że w pewnym momencie sama zaczniesz coś robić w kierunku ich realizacji. Jeśli podobają Ci się np. pomysły na własnoręcznie wykonane dodatki do domu czy mieszkania, to inspirując się pracami danej osoby, możesz nabrać ochoty, by zrobić coś samodzielnie.

Konsekwencja

Niezależnie od tego, czy zależy Ci na zrzuceniu zbędnych kilogramów, zdobyciu prawa jazdy, sięgnięciu po wymarzoną pracę, musisz zebrać się w sobie i pamiętać, że choćbyś miała idealny plan i najłatwiejszą drogę pod słońcem, jedynie systematyczność może Cię zaprowadzić do mety.

Konsekwencja w działaniu nie zawsze jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Sama w sobie cechuje się dużą prostotą, jest łatwa do pojęcia i przyswojenia. Każdego dnia masz skrupulatnie realizować kolejny krok w drodze do swojego marzenia. Trudność pojawia się wówczas, gdy uświadomisz sobie, że regularność pociąga za sobą pewne problemy. Chodzi o konflikt z pozostałą częścią Twojego życia. Systematyczność w trenowaniu, może zderzyć się z coweekendowym spotkaniem z przyjaciółką, oglądaniem co wieczór ulubionych seriali, regularną nauką języka obcego itd.

Z tego powodu wiele osób porzuca swoje marzenia. Nie są konsekwentne albo nawet nie próbują takie być! Jeśli nie jesteś w stanie porzucić swoich dotychczasowych nawyków na rzecz nowych, które doprowadzą Cię do celu, to tak naprawdę nie zależy Ci na zmianie. Może wygodniej Ci żyć tak, jak do tej pory? Może pragnienie realizacji marzenia nie jest aż tak silne, jakby się mogło wydawać? To Twój wybór. Pamiętaj jednak, że żałowanie niespełnionego marzenia nie ma żadnego sensu.

Systematyczność wymaga pewnego wysiłku. Musisz wykonać pracę nie, co tydzień czy, co miesiąc, ale każdego dnia. W związku z tym na inne rzeczy może zabraknąć czasu, energii bądź ochoty. Zaangażowanie w regularne działania, przybliży Cię do upragnionego celu, zakończenia potrzebnego kursu, zbudowania własnej firmy od podstaw lub fantastycznych relacji z dzieckiem…

Pomyśl o swoich niepowodzeniach. Czy u ich podstaw nie leżał właśnie brak konsekwencji w działaniu? Często stawiamy na przedziwne kombinacje, zapominając o podstawach. Tak wielu ludzi jedynie mówi, a działa niewiele lub wcale. Jeśli już działa, to bardzo nieregularnie! Spójrz na siebie. Przyjrzyj się, jak funkcjonujesz każdego dnia. Postaraj się wyciągnąć wnioski i ruszaj po swoje marzenia, koniecznie pamiętając o systematyczności.

Cierpliwość

Brak cierpliwości jest domeną obecnych czasów. Przyklejeni do smartfonów uczymy się, że wszystko jest teraz, już, bez czekania. Gdy strona internetowa ładuje się więcej niż 3 sekundy, tracimy cierpliwość i idziemy gdzie indziej. Coraz bardziej się spieszymy, a coraz mniej zatrzymujemy, by podziwiać. Domagamy się więcej, zamiast być wdzięczni za to, co jest tu i teraz. Wybieramy prostsze drogi, zamiast angażować się w rzeczy naprawdę wartościowe. Frustrujemy się, zamiast wyczekiwać ze spokojem. Pragniemy szybkiego sukcesu, zapominając, że wiele rzeczy nie dzieje się od razu, czasem pojawiają się trudności, bywa, że piętrzą się problemy. Nauka cierpliwości zaczyna się od określenia tego, co w życiu ważne, na czym Ci tak naprawdę zależy. Są sprawy, dla których warto się poświęcić i trochę poczekać.

Za każdym większym osiągnięciem człowieka stoi cierpliwość. Czy Iga Świątek odniosłaby sukces, gdyby nie godziła się na codzienne treningi, które zamiast natychmiastowych efektów przynoszą przede wszystkim zmęczenie? Czy korzystalibyśmy z żarówek, gdyby Thomas Edison zniechęcił się porażkami i w pewnym momencie porzucił konstruowanie kolejnego modelu?

Cierpliwość to istotny składnik sukcesu i jednocześnie najbardziej niedoceniany. Widzimy sukcesy innych, ale często patrzymy na nie przez pryzmat własnej niecierpliwości: „Tej to się udało!”. Nie, wcale jej się nie poszczęściło. Sukces rzadko kiedy się przytrafia. Z reguły jest efektem tego, że ktoś wytrwale zachował spokój w obliczu wyzwania i godził się na to, by to, czego pragnie, przyszło do niego dopiero za jakiś czas lub w ogóle.

Nie można przeżyć jutra przed dniem dzisiejszym, ale można się na jutro przygotować. Umiejętność czekania pozwala docenić czas, jaki mamy, uczy skutecznej organizacji i umożliwia efektywną pracę. Kiedy będziesz cierpliwa, uodpornisz się na pokusy, dające natychmiastową radość, ale niewiele wnoszące do życia.

Agnieszka Stępień-Baran

Coach kariery i konsultant kryzysowy