„Ty także możesz być bogata!” – wywiad z Martą Manterys

Marta Manterys – mentor pieniędzy i biznesu. Pomaga odblokować przypływ pieniędzy poprzez zmianę niesprzyjających, negatywnych przekonań na temat pieniędzy w pozytywne. W rozmowie z redakcją ŚKM opowiada m.in. o wpływie prawa przyciągania na nasze życie, afirmacjach, energii pieniądza, a także o tym, czy każdy może być bogaty.

ŚKM – Kiedy zaglądamy Twoją stronę internetową lub grupę na Facebooku, trafiamy na bardzo dużo informacji na temat prawa przyciągania. Stąd moje pytanie. Czym ono dla Ciebie jest? Czy prawo przyciągania to według Ciebie klucz do finansowego, i nie tylko finansowego, sukcesu?

M.M. – Przede wszystkim prawo przyciągania istnieje. Niezależnie od tego, czy jesteśmy go świadomi, czy nie, ono po prostu jest. Podobnie jak prawo grawitacji. Nie widzimy, ale wiemy, że jest. Kluczem do zmiany swojego życia, m.in. finansowego, jest uświadomienie sobie, że to my sami kreujemy swoją rzeczywistość poprzez to, w co wierzymy, co myślimy.

Jeśli ja, Marta, myślę, że „jest ciężko, brakuje mi pieniędzy, trzeba wyjechać z kraju, bo trudno tu zarobić sensowne pieniądze”, to życie będzie mi podsuwało dowody na potwierdzenie takiego myślenia. To jest tzw 3D – taka nasza twarda rzeczywistość. A skoro napotykam na dowody takiego myślenia: w rodzinie, wśród znajomych, to zaczynam w to wierzyć i uznaję, że tak po prostu jest i zawsze będzie.

Ale na przykład moja koleżanka/sąsiad/znajomy mają zupełnie inną sytuację: mogą świetnie zarabiać, mieć super pracę, bo ich przekonania są inne. Różnica między człowiekiem biednym a bogatym jest taka, że biedny ma biedne myśli, a bogaty – bogate. Po prostu.  Wracając do Twojego pytania… Czy prawo przyciągania jest kluczem? Powiedziałabym, że kluczem jest uświadomienie sobie, że wszystko zależy ode mnie. Że to, jaka jest moja rzeczywistość, zależy od mojego myślenia. Jeśli ja zmienię swoje przekonania, wszystko zacznie się zmieniać.

ŚKM – Hmm… To też takie trochę wzięcie odpowiedzialności na siebie, prawda? Życie nie według przekonania, że coś się dzieje, bo tak to już jest i będzie, ale życie z przekonaniem: „To, jak wygląda moje życie, to wyłącznie moja odpowiedzialność”. W jaki sposób afirmacje mogą nam pomóc w zmianie naszych przekonań? Na ile mogą one nam pomóc (lub przeszkodzić) w osiągnięciu celów czy zrealizowaniu marzeń?

M.M. – Przede wszystkim chodzi o to, żeby zrozumieć, że afirmujemy 24 godziny na dobę. Co to oznacza? Afirmowanie to nie tylko pisanie sobie w zeszycie kilkadziesiąt razy tego samego zdania, np.: „Zarabiam 5000 zł miesięcznie”. Afirmowanie to nasze wewnętrzne konwersacje. To jest to, o czym rozmawiam ze znajomymi, o czym rozmawiam z partnerem, o czym rozmawiam z koleżankami z pracy.

Wszystko to, co mówisz, wychodzi z Twojego umysłu, czyli z tego, w co wierzysz. Jeśli ja mam negatywne przekonania na temat pieniędzy, w rozmowach z koleżanką będę np. narzekać na to, jak jest ciężko, że nigdy w tej pracy nie dostanę podwyżki, że wszystko jest takie drogie itd. Zgodnie z tymi przekonaniami kreuję swoje życie.

Tak więc afirmowanie to wszystko to, co myślę, jak myślę, jak i o czym rozmawiam z innymi ludźmi. Wszystko to, czym karmimy umysł to afirmacje.

Jeśli chcesz zmienić dane przekonanie, to potrzebujesz zakodować je w naszym umyśle poprzez powtarzanie cały czas tego samego. To jest tak jak ze starym oprogramowaniem na naszym telefonie czy komputerze. Trzeba zainstalować nowe, by wszystko zaczęło działać tak, jak należy. Trzeba zatem z własnego umysłu wyrzucić błędne przekonania (najpierw trzeba je poznać!) i „wgrać” nowe, właśnie za pomocą afirmacji. W końcu, jeśli w kółko robisz to samo i nic się w Twoim życiu nie zmienia, trzeba zmienić to, co robisz osiągnąć inny rezultat.

ŚKM – Jakie blokady i jakie przekonania mogą sprawiać, że „pieniądze nas się nie trzymają”?

M.M. – To właśnie m.in. takie najczęściej spotykane przekonania:

• „Nie mam pieniędzy/nigdy nie mam pieniędzy”;

• „Pieniądze mnie się nie trzymają”;

• „Ciężko jest zarobić pieniądze w Polsce”;

• „Nie dam rady”;

• „Nie umiem”;

• „Pieniądze mi uciekają”;

• „Nie zasługuję na pieniądze”;

• „Nie mam wykształcenia, więc nie zarobię”;

• „Wszystko jest takie drogie”;

• „Nie stać mnie na to „.

Takich przekonań jest mnóstwo: każdy ma własne. Wynikają one z Twojego życia, sytuacji, w jakich znajdowałaś się w przeszłości. Np. Twoja znajoma została zwolniona z pracy, bo firma, w której pracowała, zbankrutowała. Teraz Ty zaczynasz się bać, że u Ciebie wydarzy się to samo. Krótko mówiąc: przejmujesz strach od tej osoby, nie wiedząc, że w ten sposób tworzysz własną rzeczywistość. Podobnie dzieje się, kiedy oglądasz telewizję. Słyszysz o inflacji, rosnących cenach, zaczynasz się martwić, że Twoja sytuacja jeszcze bardziej się pogorszy. Pojawia się strach o kredyt, rachunki… I koło się zamyka. Programujesz swój umysł na brak.

ŚKM – Kiedy o tym mówisz, nasuwa mi się na myśl kwestia samooceny i wiary we własne siły. Jaki jest, według Ciebie, związek pomiędzy moją samooceną moim poczuciem własnej wartości, a tym, ile mam pieniędzy?

M.M. – Jeżeli masz niskie poczucie własnej wartości, to zwykle porównujesz się z innymi, uważasz, że nie zasługujesz na podwyżkę, że nie zdobędziesz tego stanowiska, o które aplikujesz, czujesz się gorszy od innych. Nie podejmujesz żadnego działania, by zarabiać więcej, ponieważ uważasz, że i tak to Ci się nie uda itd. Niskie poczucie własnej wartości sprawia, że:

  • nie podniesiesz cen, bo np. klient zrezygnuje i w ogóle nie kupi;
  • zaczniesz szukać winy w sobie, jeśli np. klient będzie Ci ubliżał lub podważał Twoje kompetencje;
  • nie umiesz stawiać granic i mówić asertywnie: „Nie!”;
  • nie walczysz o swoje.

Wszystko to prowadzi to tego, że stoisz w miejscu, nie rozwijasz się, nie wierzysz w siebie i nie widzisz możliwości zarabiania tam, gdzie inni to widzą.

ŚKM – Wspomniałaś o energii pieniądza. Co to takiego?

M.M. – W energii pieniądza jesteś wtedy, kiedy wierzysz i czujesz, że zawsze masz pieniądze, że jest ich mnóstwo i nigdy nie zabraknie. Jest to UCZUCIE posiadania pieniędzy. Tym samym nie myślisz, że Tobie ich może zabraknąć, a także nie ma w Tobie strachu z tym związanego. Kiedy jesteś w energii pieniądza, Twoje podstawowe przekonanie brzmi: „Mam pieniądze”. Nieważne, jaka jest to kwota. Ważne, że wiesz i czujesz, że je masz i zawsze będziesz mieć!

Zdecydowana większość społeczeństwa, bo około 95%, żyje w energii braku. Czuje lęk, że pieniędzy zabraknie, martwi się, jak sobie poradzi z kredytem, rachunkami… W swoim życiu i otoczeniu widzi tylko potwierdzenie tych swoich przekonań, ponieważ całe życie wszędzie powtarzano, że nie ma, nie da się i zaraz zabraknie. Na takim właśnie „programie” niestety funkcjonuje większość ludzi. Na szczęście z takiej energii braku da się wyjść i to jest świetna wiadomość! Trzeba przeprogramować swój umysł. Należy być wdzięcznym za to, co się ma dziś. Trzeba zacząć wierzyć, że pieniądze nie są limitowane i jak najbardziej jest możliwe wejście w ich posiadanie i to w dużej ilości. A kiedy zaczniesz w to wierzyć, zaczniesz też czuć się inaczej, myśleć inaczej… Zaczniesz przyciągać to, czego chcesz i w co wierzysz. Oczywiście taka zmiana wymaga czasu, dlatego trzeba być cierpliwym, systematycznym i nie poddawać się. W moich nagraniach uczę krok po kroku jak to zrobić.

ŚKM – Czy każda z nas / każdy z nas może się nauczyć, jak żyć bogato?

M.M. – Oczywiście, że tak! To jest kwestia wyłącznie zmiany swojego myślenia. Zmiany swoich przekonań, wiary, świadomego kreowania życia. Aby to było możliwe, trzeba określić, czego już nie chcesz w swoim życiu, by wiedzieć czego chcesz. Następnie ustalić, jakie są Twoje cele. Zastanowić się, czego chcesz, konkretnie. Pracy? Jakiej? Zarabiać więcej? Ile konkretnie? Przeprowadzić się?

Po prostu weź czystą kartkę i wykreuj swoją nową rzeczywistość! Zapisz wszystko, czego naprawdę pragniesz. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz błądzić jak we mgle. Idziesz gdzieś, ale nie wiesz, gdzie. Przykład: marzysz o aucie. Fajnie, ale czy będziesz zadowolona, jeśli dostaniesz używany, kilkunastoletni samochód? Czy nie bardziej zależy Ci np. na nowym, czerwonym lexusie? No właśnie. Konkrety. Wszystko sprowadza się do tego, na ile wiesz, czego tak naprawdę chcesz, a także decyzji: „Zmieniam swoje życie i zrobię wszystko, żeby to się wydarzyło”.

Poprzez zmianę myślenia, zmianę swoich przekonań jesteś w stanie zmienić swoje życie. Jest to możliwe dla każdej osoby, bez względu na wiek, płeć skóry, miejsce zamieszkania. Każdy może mieć pieniądze. Trzeba po prostu zmienić stary sposób myślenia na nowy i uwierzyć, że posiadanie dużych pieniędzy jest możliwe.

Marta Manterysmentor pieniędzy i biznesu, właścicielka marki „Pokochaj Pieniądze”(www.pokochajpieniadze.pl). Prowadzi kilka biznesów i jest ekspertem w zakresie energii pieniądza i przyciągania pieniędzy. Dzięki swojej determinacji, zgłębianiu metod bogacenia się i wdrażaniu ich w życie sama przeszła drogę od zera do milionera, szkoląc się wiele lat m.in. u najlepszych światowych milionerów. Obecnie naucza tego innych w swojej grupie na FB – Pokochaj Pieniądze, na kursach, szkoleniach i Mastermind biznesowych. Jej misją jest pokazać ludziom, że każdy może mieć więcej pieniędzy poprzez zmianę swojego myślenia oraz żyć w bogactwie, obfitości i szczęściu!

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *