„Rozszczepieni – z blizną nam do twarzy!”
Rozszczep wargi i podniebienia to szczelina powstała na skutek niepołączenia się tkanek, jakie formują wargę i podniebienie. Jest często wrodzoną wadą rozwojową, która może prowadzić m.in. do niedosłuchu, zaburzeń układu kostnego czy emocjonalnego. Wada ta dotyka 1 na 400 dzieci.
Rozszczep wargi i podniebienia to złożony problem. Poza aspektem estetycznym wiąże się z nim zazwyczaj długa droga do wyleczenia: operacje, terapie, a także mierzenie się z brakiem akceptacji ze strony rówieśników lub nawet osób dorosłych. Wiele osób z tą wadą, zarówno dzieci jak i dorosłych, ma duże problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie.
Akcja społeczna „Rozszczepieni – z blizną nam do twarzy”
I właśnie po to, by wesprzeć osoby z rozszczepem wargi i/lub podniebienia powstała akcja społeczna „Rozszczepieni – z blizną nam do twarzy!”. Z inicjatywy Klaudii, Ani i Karoliny, należących do grupy wsparcia dla osób dorosłych po rozszczepie, rozpoczął się niezwykły projekt. W zaledwie 6 tygodni kobiety znalazły studio oraz chętnych, którzy charytatywnie pomogli w realizacji pomysłu.
Zgłosiło się także wiele kobiet gotowych wziąć udział w akcji. Większość z nich spotkała się 11 marca w Warszawie, gdzie mogły wymienić się doświadczeniami, porozmawiać, spędzić wspólnie czas i co najważniejsze: zamienić pomysł w faktyczne działania.
Kampania ROZSZCZEPIENI
Zwieńczeniem projektu jest kampania ROZSZCZEPIENI, która ma na celu walkę z dyskryminacją osób z rozszczepem. Uczestniczki akcji wierzą, że dzięki niej zwiększy się społeczna świadomość tego, że osoby z tą wadą są równie wartościowe i ważne jak zdrowi ludzie oraz że zasługują na szacunek nie tylko wśród najbliższych, ale też w społeczeństwie.
W ramach akcji powstał także poruszający spot informacyjny, pokazujący, czym jest rozszczep wargi i podniebienia, a także uświadamiający, z jakimi problemami mierzą się na co dzień osoby z tą wadą.
Kampania spotkała się z ogromnym odzewem ze strony społeczeństwa. Inicjatorki akcji otrzymują mnóstwo wiadomości, które świadczą o tym, że taka kampania, chociaż pierwsza, absolutnie nie powinna być ostatnią.
Więcej informacji na temat akcji można znaleźć na stronie:
