Toksyczna relacja – jak ją rozpoznać?

Jesteś w związku – marzyłaś o tym od dawna, „powinnaś” być szczęśliwa, jednak nie jesteś. Z jednej strony kochasz swojego partnera, a z drugiej… nienawidzisz go. Zaczynasz podejrzewać, że to nie dojrzały związek a toksyczna relacja. Zastanawiasz się, jak to się stało. Czy były jakieś sygnały, które przegapiłaś? Przeczytaj poniższy artykuł i dowiedz się, jak rozpoznać toksyczną relację oraz czym są tzw. czerwone flagi.

Większość z nas marzy o szczęśliwym, satysfakcjonującym związku. Jednak zdarzają się sytuacje, że nie jesteś zadowolona z relacji, którą budujesz. Podświadomie wiesz, że ta relacja Ci nie służy, jednak z drugiej strony nie wyobrażasz sobie, byś mogła odejść. Taka sytuacja może świadczyć o tym, że tkwisz w toksycznej relacji.

Aby uniknąć wejścia w toksyczny związek lub rozpoznać toksycznego partnera, warto poznać czerwone flagi – sygnały, które powinny Cię zaalarmować na początku znajomości oraz w trakcie trwania relacji. Koniecznie przeczytaj też, dlaczego kobiety wchodzą w takie relacje w artykule „Czy kobiety naprawdę kochają «złych chłopców»?”.

Toksyczna relacja – początki

Potrzeba miłości, bycia z kimś jest bardzo silna. Często chęć posiadania partnera przysłania realną ocenę nowo poznanych osób. Szczególnie, jeśli poznajesz kogoś, kto już od pierwszego spotkania sprawia, że czujesz się ważna, atrakcyjna, pożądana, akceptowana. I tu właśnie pojawiają się pierwsze niebezpieczeństwa, jeśli chodzi o potencjalny związek z toksyczną osobą. Co powinno Cię zaniepokoić, kiedy poznajesz nową osobę i chcesz stworzyć z nią bliższą relację? 

Z pewnością do takich sygnałów należy to, że Twój partner/potencjalny partner już po kilku tygodniach zalewa Cię swoją miłością. Jesteś wręcz bombardowana uczuciem, czułością, komplementami i obietnicami dozgonnej miłości:

• „Jesteś piękna, cudowna, jedyna, wyjątkowa”;
• „Przy nikim nie czułem się tak, jak przy Tobie”;
• „Jesteś tą jedyną – będziemy razem już na zawsze”;
• „Nie marzyłem o tym, że spotkam kogoś takiego jak Ty”. 

Jeżeli zauważasz, że „łapiesz się na takie teksty”, prawdopodobnie w głębi serca chcesz takiego księcia z bajki. A poza tym przecież on wydaje się idealny: uważnie Cię słucha, jest ciekawy tego, jaka jesteś, sprawia Ci niespodzianki, dba o Ciebie, traktuje jak księżniczkę. Szybko wyznaje Ci miłość, być może proponuje wspólne mieszkanie…

Kolejną czerwoną flagę stanowi fakt, że Twój partner bardzo mało mówi o sobie. Kiedy głębiej się nad tym zastanowisz, możesz dojść do wniosku, że tak naprawdę niewiele o nim wiesz. Kolejnym alarmującym sygnałem jest to, że nie ma swojego grona znajomych, nie ma przyjaciół. Jak to tłumaczy? Najczęściej tak, że wszyscy go zdradzili: była żona, była dziewczyna (nawet jeśli nie fizycznie, to była dla niego niedobra, wykorzystywała go), nie ma dobrych relacji ze swoją rodziną.

Toksyczny partner stawia siebie w roli ofiary: znajomi są źli, szef niesprawiedliwi, a współpracownicy „głupi, tępi, interesowni”. Tylko on jest wartościowy, wie lepiej, zna się na wszystkim i jest godny zaufania.

Toksyczna relacja – czerwone flagi

W miarę trwania relacji pojawiają się kolejne czerwone flagi. Związek ewoluuje, Twój partner czuje się coraz pewniej, a Ty – wręcz przeciwnie. Powoli znika Twoja radość, dobrych chwil jest coraz mniej, pojawiają się kłótnie, konflikty, nieporozumienia. Jakie zachowania świadczą o tym, że jesteś w toksycznej relacji?

• Izolowanie od znajomych i rodziny

Dzieje się to w bardzo zawoalowany sposób. Najczęściej usłyszysz: „Och, znowu wychodzisz?”, „Co ja będę robił sam w domu?”, „Gdybyś mnie kochała, to byś nie poszła”. Później pewnie pojawią się zdania: „Twoje przyjaciółki Cię obgadują”, „Twoja rodzina mnie nie lubi”. Poprzez takie słowa partner wzbudza w Tobie poczucie winy i bardzo subtelne izoluje Cię od Twojego towarzystwa. To wszystko ma na celu przywiązanie Cię do niego i ograniczenie Twoich kontaktów z tymi, którzy mogliby pomóc Ci w ewentualnym odejściu.

• Zazdrość

Na początku zazdrość może wydawać Ci się dowodem na zaangażowanie partnera. Z czasem jednak pojawia się chorobliwa zazdrość prowadząca do ograniczenia wolności: „Nie zakładaj spódniczki”, „Ten facet, który na Ciebie spojrzał, na pewno jest Tobą zainteresowany”. Partner kontroluje Cię bez powodu: „Gdzie jesteś? Co robisz? Kiedy wrócisz?”, podsłuchuje rozmowy, ciągle do Ciebie dzwoni, kiedy wychodzisz z koleżankami. Najlepiej byłoby, gdybyś wyszła z nim, a nie ze znajomymi.

Kiedy zrobisz coś nie tak, zostaniesz ukarana ciszą: masz czuć się tak źle, jak on, masz się domyśleć, czego on chce. Cisza ma sprawić, że zaczniesz się zachowywać tak, jak oczekuje od Ciebie partner, żebyś była tylko dla niego. 

• Szantaż i manipulacja

W miarę upływu czasu Twój partner zaczyna wykorzystywać przeciwko Tobie zgromadzone od początku znajomości informacje. Zna Twoje słabe punkty, wie, co Cię zaboli, urazi, sprawi przykrość i bez wahania uderza właśnie tam. Mówi, że od Ciebie odejdzie, jeśli czegoś nie zrobisz. Może być też tak, że partner kończy relację, kiedy coś mu się nie podoba: mówi, że masz do siebie wrócić, wyrzuca Cię z domu, a później przeprasza, wyznaje miłość, chce wszystko naprawić.

Brakuje jednak zaangażowania z jego strony (jest tak, że jeśli coś nie funkcjonuje, to Twoja wina). Poza tym nie ma z nim dyskusji – nie jest skłonny, by wysłuchać Ciebie, ponieważ on wie lepiej. 

• Kłamstwa 

Toksyczny partner może mówić nieprawdę o różnych rzeczach, ale może być też tak, że dużo obiecuje, jednak nic nie robi. Tworzy w Twojej głowie obraz sielankowego życia: gdzie nie pojedziecie, czego nie osiągniecie, czego nie zrobicie. Nawija na uszy makaron, który ma Cię wprawić w stan zadowolenia. Tak naprawdę partner chce, abyś dzięki tym marzeniom, wyobrażeniom po prostu się do niego przywiązała. 

• Przemoc psychiczna

Coraz częściej dochodzi do przemocy psychicznej. Nie dzieje się to od razu. Twoja wolność, samodzielność myślenia, możliwość podejmowania decyzji jest zabierana kawałek po kawałku. Krok po kroku partner niszczy Twoje poczucie własnej wartości poprzez ciągłą krytykę, ośmieszanie, wytykanie błędów lub brak wsparcia. Nawet na Twoje sukcesy toksyczny partner zazwyczaj nie reaguje w sposób wspierający, a zabiera radość z tego, co osiągnęłaś. Zamiast: „Świetnie sobie poradziłaś” usłyszysz raczej: „To łut szczęścia”, „Udało Ci się”, „Ale miałaś fart”, „Wcale na to nie zasłużyłaś”. 

Dwa oblicza toksyka

Tym, co sprawia, że coraz bardziej wikłasz się w toksyczną relację jest to, że na zewnątrz jest on zazwyczaj miły, serdeczny. Podczas spotkań towarzyskich przytula Cię, jest czuły, zwraca się do Ciebie: „Kochanie”. I chociaż w domu tego ciepła i miłości brakuje, to Ty karmisz się tymi krótkimi chwilami szczęścia, wierząc, że jeszcze będzie tak, jak na początku znajomości i tak, jak bywa w obecności innych osób. 

Czujesz, że jesteś w toksycznym związku? Dokładnie przeanalizuj, czy w Twoim przypadku także zauważasz czerwone flagi. Jeśli tak– pamiętaj, że nie musisz tkwić w takiej relacji. Jeżeli nie możesz liczyć na pomoc rodziny czy przyjaciół? Skorzystaj z pomocy specjalisty, dzięki któremu wzmocnisz poczucie własnej wartości oraz odzyskasz wiarę w to, że zasługujesz na satysfakcjonującą, dojrzałą relację.